Cervantes: historia pewnego nieudacznika, twórcy ponadczasowego dzieła Jesús Maseo de la Torre

Człowiek tak naprawdę umiera dopiero wtedy, kiedy traci zdolność do snucia marzeń. Gdy Miguel de Cervantes tworzył ostatnie rozdziały “Cierpień Persilesa i Sigismondy”[1], czyli dzieła, które uważał za swoje sztandarowe, napisał również prolog, czując, że wyda niedługo ostatnie tchnienie i skończą się jego marzenia.

Przedmowa do tego utworu jest doniosłym i literackim testamentem pojawiającym się, by ujawnić prawdziwe oblicze autora “Don Kichota”.

Ułożyłem już nogi w strzemionach.  Przepełniony trwogą oczekiwania na śmierć, wielki Panie, to do Ciebie się zwracam. Lecz jeśli tak być musi, niech się dzieje wola Nieba. Wszak wczoraj udzielono mi Ostatniego Namaszczenia, dziś piszę to. Czas jest krótki, obawy rosną, nadzieje maleją i z tym wszystkim żyję ponad chęć życia. Dni, które nie później niż w tą niedzielę zakończą bieg swój i bieg żywota mego, przemijają wraz z kolejnymi uderzeniami mego serca. Żegnaj, dziękuję. Żegnaj humorze. Żegnajcie radośni przyjaciele, bo umieram i mam nadzieję, że rychło zobaczę Was szczęśliwych na tamtym świecie.

Z Madrytu, dnia 19 kwietnia 1616 roku”.

Z każdym stuleciem wyłania się refleksja mniej lub bardziej rewolucyjna, dotycząca jego głównego dzieła: “Don Kichote”, która – nawet jeśli nie neguje znaczenia poprzednich rozważań – przyćmiewa je. Javier Cercas w trafnym eseju o “Don Kichocie” podtrzymuje opinię, że Cervantes tworzy powieść współczesną i tym samym wyczerpuje ją, ponieważ pomiędzy jej stronami znajdują się wszystkie możliwości kreacji literackiej.

“Don Kichot” nie został doceniony w swoim czasie tak, jak na to zasługiwał. Cervantes w przeciwieństwie do uznanych przez publiczność autorów, takich jak Lope de Vega[2] i całej plejady sławnych poetów, nigdy nie zdobył nagrody literackiej.

Tak się tworzy historia: powieść w XVI wieku była dyskredytowana i tylko poezja oraz teatr były uważane za gatunki klasyczne, wartościowe, jedynie akceptowalne.

Cervantes tworzy gatunek hybrydowy, który zawiera wszystkie możliwe rodzaje literackie: sielanka, powieść historyczna, bizantyjska, przygodowa czy psychologiczna, w zadziwiającej mnogości stylistycznej. Zarówno w wieku, w którym narodził się Cervantes, jak i dzisiaj, sylwetka intelektualisty, a w szczególności powieściopisarza, jest niedoceniana przez pojawienie się środków o wiele potężniejszych niż lektura, nasze dziedzictwo kulturowe jest śmiertelnie ranne.

Bez czytania nie będziemy ani bardziej wolni, ani bardziej wykształceni, ani bardziej krytyczni. Społeczeństwo oferuje nam atrakcyjne fetysze festiwalu zjawisk kulturalnych, które odciągają nas od lektury. Dzisiaj poruszamy się w przestrzeniach technologicznych odwodzących nas od myślenia i prowadzących do życiowej frustracji pozbawionej znaczenia. Wielkość “Don Kichota” opiera się na ironii, przez Cervantesa używanej jako środek literacki, która pomaga nam znosić nasze życie. Don[3] Miguel podarowuje nam swoje dzieło, abyśmy odkryli duszę człowieka i jednocześnie krytykowali hipokrytyczne, samolubne i materialistyczne społeczeństwo.

Cervantes, jak wszyscy powieściopisarze, tworzy by zabawiać, ale również by leczyć nasze szare życie oraz wypełnić je treścią i fantazją. “Don Kichot” to powieść buntownicza i spiskowa sama w sobie, szczególnie jeśli chodzi o to drugie. Rady Rycerza i Giermka mogą zostać wykorzystane do rozwiązania konkretnych problemów, które stwarza życie, takich jak teza o mistycznej interpretacji naszej Hiszpanii i całego wszechświata. Jego rozdziały stanowią swoistą iluminację mogącą oświecić nas w epoce, w której żyjemy. Mimo że odtwarza XVI-wieczny świat, zbiera w nim wieloznaczności, które stanowią sposób na zrozumienie bytu ludzkiego.

Psychiatra Castilla del Pino[4] zaprasza nas do rozważań dotyczących komicznej i groteskowej postaci Kichota, który nie jest szaleńcem w znaczeniu medycznym tego słowa, lecz fikcyjnym i literackim. Dlatego nie możemy go ani zdiagnozować, ani zrozumieć, ani wyleczyć. Sponiewierany rycerz wchodzi i wychodzi ze stanu szaleństwa według upodobań twórcy. Raz widzi Dulcyneę, a następnie wieśniaczkę, która śmierdzi czosnkiem. To powieść pomyłek, rozbieżności, ironii jako najwyższej formy przekazu autora. Jej główna zagadka – czy Kichot jest szalony, czy też nie – pozostaje nierozwiązana od początku do końca powieści, zatem jest to książka przepełniona prawdziwymi paradoksami.

W kraju przesądnym, biednym, dekadenckim, ciemiężonym przez Kościół i autorytarną monarchię Habsburgów, niemożliwym było zrozumienie prawd, które ukryte są w “Don Kichocie” i dotyczą wolności jednostki, opresji państwa, obrony słabszych i tyranii Świętej Inkwizycji.

Cervantes cały czas namawia do powstania nowego społeczeństwa, które byłoby bardziej otwarte, egalitarne i świeckie, jednakże nikt go nie rozumie. Dlatego też dzisiaj jego powieść jest uważana za pionierską.

“Don Kichot” stanowi fundamentalny model nowego sposobu pisania: powieść stała się gatunkiem. Każdy czytelnik znajduje w tej książce coś, co pozwala mu zrozumieć swoje czasy. Bez wątpienia “Don Kichot” posiada moc wzbudzania w nas wewnętrznych dylematów.

Pisząc “Don Kichota”, Cervantes wykorzystuje zamknięty kanon paradoksalnie  najbardziej wolnych postaci w całej swoim dorobku literackim i to właśnie one mogą zmienić nasz sposób myślenia.

Stoimy zatem przed autorem niezwykle ironicznym, z dzikim poczuciem humoru, który przerabia to w wielki klasyk historii literatury. Jorge Luis Borges[5] definiuje “klasyk” jako takie dzieło, które przez wszystkie generacje, jedna po drugiej, jest czytane z równym zapałem i wiernością, ponieważ w nim odkrywane są tajemnice duszy i wszechświata. “Don Kichot” w ustach wielu autorów stanowi nieprzemijający cud.

Nie wiemy, czy don Miguel był świadomy stworzenia nowego rodzaju literackiego powieści aktualnej i absolutnej, wielkiej, społecznej satyry historii. Zapewniał, że był sfrustrowanym poetą i stał się najgorszym promotorem samego siebie. Cervantes uważał się za nieudanego wierszokletę. Kiedy mówi się o jego dziełach poetyckich, ma się w zwyczaju cytować wersy, w których sam określał siebie słowami: “Ja, który zawsze pracuję i zadręczam się faktem, że mam z poety wdzięk, który nie chce uchylić mi nieba”. Zatem jeśli nawet autor przyznaje się do swojego poetyckiego braku kompetencji, nie ma już o czym mówić.

Jego ulotna wizja świata i doświadczenie człowieka rozczarowanego przez życie nasycają sceptycyzmem jego dzieła, a “Don Kichota” w szczególności. To powieść zadziwiająco oryginalna, w której Cervantes wykorzystuje śmiałość i cięty język, aby potępić niedorzeczności dekadenckiej Hiszpanii, która równie dobrze mogłaby być tą dzisiejszą.

Nie mając nic innego, posiadamy jedynie portret przedstawiający genialnego pisarza. Nie wiemy nawet czy jego prawdziwa twarz odpowiada tej, którą namalował Juan de Jáuregui[6], prawdopodobnie bazując na opisie, który stworzył sam Cervantes w prologu do “Noweli Przykładowych”: “Ten, którego tu widzicie, o orlim obliczu,  kasztanowych włosach, gładkim choć dostojnym czole, rozanielonych oczach i haczykowatym lecz proporcjonalnym nosie; srebrem oprószonej brodzie, która niespełna lat dwadzieścia złota była”.

Jak wiadomo, dysponujemy jedynie istotnymi faktami biograficznymi Cervantesa. Czy kochał swoją żonę, Catalinę de Salazar? Czy był z nią szczęśliwy? Czy przyznała mu się, że kiedy umrze, zostanie zakonnicą? Czy wyrzucił jej w twarz, że ją opuszcza? Jego życie jest życiem z powieści, a jego charakter empatyczny, zupełnie jakby był zaczerpnięty z czułości i humoru, które ucieleśniają jego zachwycające postacie. W szaleństwie don Kichota współistnieją tragedia błędnej interpretacji rzeczywistości i idealizmu, które obracają się w zagubienie rycerza, sprzeciwiające się normom rządzącym światem. Uwolniony przez Sansona Carrasco, Rycerza z Białego Księżyca[7], don Kichot ostatecznie wchodzi na ścieżkę rozumu i zapomina o swoim obsesyjnym szaleństwie, które nie było niczym innym, niż miłością do powieści rycerskich.

W każdym razie, jego przemyślenia nigdy nie wyjdą z mody, ponieważ jego dzieła zawierają  w sobie zaskoczenie i niezwykłe postacie, które zadziwiają czytelników i służą nam za przykład. “Don Kichot” odniósł wielki sukces, szybko po tym powstały obrazy przedstawiające Rycerza o Smętnym Obliczu i jego giermka, które dziś można zobaczyć w sklepach Europy i Ameryki. W XXI wieku NASA dla upamiętnienia jego czwartego  stulecia nadała imię Cervantesa nowej gwieździe i czterem planetom: Dulcynea, Don Kichot, Sancho i Rosynant.

Jestem głęboko przekonany, że Don Kichot zajedzie tam, gdzie ludzie walczą o równość ludzi, o kulturę i o wolność, aż po wieczność, ponieważ ten, kto został pokonany dzisiaj, może zostać zwycięzcą jutro.

 

www.zendalibros.com

23 Kwietnia 2018

Jesús Maseo de la Torre

Tłumaczenie z hiszpańskiego: Karolina Kisiel

[1] przyp. tłumacza: Powieść Cervantesa wydana po śmierci autora przez jego żonę. Opowiada o losie dwójki kochanków.

[2] przyp. tłumacza: Hiszpański pisarz. Z jego 2000 dramatów do dzisiaj zachowało się 500. Lope de Vega tragizm przeobrażał w komedię, a realizm w fantastykę. Odnowił zasady teatru, tym samym sprawiając, że dramaty sceniczne stały się najpopularniejszą dziedziną sztuki w ówczesnych czasach. Swoim dorobkiem budził zazdrość u współczesnych mu autorów.

 

[3] przyp. tłumacza: Tytuł grzecznościowy używany w Hiszpanii w połączeniu z imieniem. Żeńskim odpowiednikiem słowa don jest doña.

[4] przyp. tłumacza: Carlos Castilla del Pino – hiszpański neurolog, psychiatra i pisarz.

[5]  przyp. tłumacza: argentyński pisarz, poeta i eseista. Jego dzieła stały się obiektem wnikliwych analiz i interpretacji.

[6] przyp. tłumacza: hiszpański poeta, uczony i malarz działający podczas trwania Złotego Wieku Hiszpanii. Namalował portret przedstawiający “niezidentyfikowanego dżentelmena”, który później okazał się być domniemanym obliczem Cervantesa

[7] przyp. tłumacza: Sansón Carrasco – przyjaciel Don Kichota, który – przebrany za rywalizującego rycerza – wyzywa go na pojedynek, dążąc do tego, by wrócił do domu.