Amerykański dramat w Auli Krzemienieckiej

4 grudnia 2017 do naszej szkoły zawitała anglojęzyczna grupa teatralna Wildwest Theatre! Za ich sprawą Aula Krzemieniecka zamieniła się na 40 minut w pokój owdowiałego ojca – miejsce, w którym dane nam było obserwować żal, radość, a nawet i szeroko rozumianą manipulację. Aktorzy przyszli do nas z historią o bardzo prostym założeniu – syn, chce umówić ojca na randkę ze swoją wykładowczynią. Całe szczęście to, co na początku wydawało się być prostym szkolnym przedstawieniem przerodziło się w istną komedię pomyłek, w której każda ze stron próbowała udowodnić swe racje w coraz to bardziej szalony sposób. Oczywiście całość nie działałaby tak jak powinna, gdyby nie rewelacyjna gra aktorów. Niestety mam jedno drobne zastrzeżenie. Do pewnego momentu atmosfera jest gęsta niczym powietrze w Krakowie, w dniach w których liczniki poziomu smogu przekraczają skalę. Niestety w końcu złudzenie przebywania wraz z bohaterami w pokoju pęka, poprzez poważne złamanie czwartej ściany przez jednego z aktorów. Pomimo tej drobnej skazy, całość oglądało się z zapartym tchem. Cóż więcej rzec? Kto nie widział niech żałuje i szuka czym prędzej kolejnego miejsca, do którego zawita Wildwest Theatre!

Offtop: Kilka zdań należy się również aktorom z Wildwest. Po występie zrobili sobie z nami selfie, a także pozwolili zadać sobie kilka pytań. Dowiedzieliśmy się o nich , że poza Polską występują również w Niemczech oraz Austrii. Dodatkowo, o ile jeden z nich jest z Chicago, to już drugi pochodzi z Krakowa. Zdecydowanie grupa jest wielokulturowa, a fakt że scenariusz napisał ich kolega z Kanady jeszcze bardziej podkreśla ten fakt.

Kacper Łukowicz